Posted by: futrzak | 19 December 2023

Nagi pies pieruwiański

….czyli utracony przywilej płacenia podatków.
Reportaż o takim tytule, autorstwa Jakuba Szafrańskiego, ukazał się właśnie w Krytyce Politycznej.

Dawno nie czytałam tak dobrego tekstu o Peru. Wszystko tam jest: codzienne życie zwykłych ludzi, czemu turyści tak lubią ten kraj i dlaczego wygląda on tak jak wygląda. W porównaniu z Urugwajem i z Europą to jest jak zupelnie inny świat, no ale sami przeczytajcie. Poniżej fragment na zachętę:

Płacisz za każdy krok. Płacisz grosze: tu dwa soles, tam pięć, ale przez dzień i tak zbiera się z tego brzęcząca sakiewka. Krążą też banknoty – wymemłane, posklejane, mokre. Stówki prawie zawsze są jak nowe, ale dziesiątki, dwudziestki i pięćdziesiątki lepią się jak psu z gardła.

Płacisz za każdy krok, chociaż nikt nigdzie nie chodzi. Chodniki są wąskie, jakby ich nie było. Chcąc kogoś minąć, spadasz na jezdnię. Jako pieszy nie istniejesz. W ulicznej hierarchii jesteś najniżej, więc żeby się dostać na drugą stronę jezdni, czekasz długo albo wskakujesz między dziesiątki terkoczących, trąbiących non stop maszyn, licząc na własną uważność i refleks.


Responses

  1. Autor artykułu pisze: „Nakręcono o tym wspaniały film pod tytułem Altiplano z 2009 roku.” Nie znalazłem filmu w Sieci (pomijając chomikuj.pl, ale z polskim lektorem, czego nie zniosę dłużej niż 20 sekund), czy to za darmo czy płacąc. Czy masz jakąś wskazówkę gdzie go znaleźć?

  2. Sprawdz czy dasz radę tędy:
    https://www.kanopy.com/en/product/altiplano
    jak nie to zostają torrenty

  3. Ciekawe co ochroniło Arabię Saudyjską oraz ZEA przed takim losem?

  4. @Zjawiskowy:

    A ochronilo?
    W KSA nie bylam, ale w ZEA tak.
    Wiesz, jak tam wygląda struktura spoleczenstwa i przestrzen publiczna?
    Po pierwsze: wszędzie i wszystko oparte jest o samochody. Niedawno zaczeli budować sieć autobusową, ale niedawno dopiero.
    Po drugie: jak jestes obywatelem, czyli z uprzywilejowanej kasty (dzis juz nie do konca to aktualne w KSA), albo wysoko wykwalifikowanym ekspatem, to masz klawe zycie obracajac sie w zakniętej enklawie, ale jesli nie, to masz tak samo przesrane jak biedacy w Peru.
    Nie wiem czy wiesz, ale te wszystkie szosy, budynki, stadiony i cała resztę zbudowano w oparciu o niewolniczą pracę dziesiątek tysiecy ludzi z biednych krajów Azji. Oni gineli i nadal giną mieszkając w barakach na otwartej pustyni, bez klimatyzacji.

    Oczywiscie w telewizji to pokazują gold and shine and roses, ale wystarczy pojechac do emiratu Sharjah, ktory jest biedny i oczom otwiera sie zupelnie inny widok, podobny jak w wielu miejscach w Peru: wynędzniale domy, syf na ulicy, biedni ludzie. Albo, w Dubaju, idz do Old Deira, to tam mieszkaja ci ludzie z Bangladeszu, Pakistanu, Indii, co pracuja wykonując roboty, ktorych nie tknie się zaden emiratczyk. Zobaczysz tam bardzo podobne widoki: stłoczenie, bieda, syf, ludzie śpiący na ulicy.
    No ale tego w folderach reklamowych all-inclusive nie pokazuja.
    A przeciez ponizej progu ubóstwa w UAE zyje az 20% (prawie) ludnosci!
    Poczytaj sobie:
    https://borgenproject.org/top-10-facts-about-poverty-in-the-united-arab-emirates/

  5. Mi nie chodziło o brak ubóstwa. Tego nie udało się uniknąć prawie nigdzie na świecie.
    Mi chodziło o to, że w ZEA i w KSA to miejscowi narzucili zewnętrznemu kapitałowi, jak sobie sprawy w kraju poukładają. Czyli posprowadzali sobie “niewolników” (lepszego i gorszego sortu) i to ci “niewolnicy” muszą zapier*alać. Natomiast życie lokalsów jest w większości różami usłane.
    W Peru (ale i w paru innych krajach z surowcami) taki mechanizm nie zadziałał, to lokalsi są w większości pariasami u siebie w domu. Zastanawia mnie jaki mechanizm spowodował, że ZEA i KSA są tak różne.

  6. @Zjawiskowy:

    Historia.
    Temat jest ogromny i skomplikowany, ja tutaj tylko zwróce uwage na najwazniejsze punkty.
    Ameryka Poludniowa zostala skolonizowana w XVI wieku.
    Europejscy najeźdzcy zaczeli od zniszczenia istniejących imperiów/państw Inków, Majów, Azteków. Za zbrojną konkwistą przyszła eksterminacja miejscowej ludnosci, wyjątkowo brutalna, pod hasłem “szerzenia wiary chrześcijańskiej”, a dzieła zniszczenia dopełniły choroby przywleczone przez białych najeźdzców, na które miejscowa ludnosc nie była odporna. Byc moze to ostatnie bylo zreszta najwazniejsze, bo nastąpiła fizyczna eksterminacja ogromnej większości rdzennej populacji.

    Od XVI wieku wszystkie (chyba) dzisiejsze panstwa Am Pd byly bezwzględnie wyzyskiwanymi koloniami, a bogactwa (na początku glownie złoto i srebro) wywożone na stary kontynent. Ukształtowaly się nowe elity, składające się z potomkow najedzcow i swieżych, białych emigrantów. Sprowadzono tez niewolników z Afryki do pracy na plantacjach bialych właścicieli.

    Tymczasem na Polwyspie Arabskim glowne zrodlo dzisiejszego bogacta – crude oil – zostalo odkryte dopiero w latach 30-tych XX wieku, a eksploatacja na szeroką skalę ruszyła w latach 50-tych. Do tego czasu tamtejsze tereny zajmowaly nomadyczne plemiona, okazyjnie wykorzystywane przez istniejące mocarstwa (Imperium Osmańskie, Imperium Brytyjskie, Saudowie zjednoczyli część plemion, owszem, ale to tez dopiero koniec XIX i początek XX wieku) ale nie stanowily one zadnej realnej siły ani tez zagrozenia, więc nie było fizycznej eksterminacji.
    A lata 50-te XX wieku… coz, to juz byla inna epoka, zaczeła się zimna wojna i nastąpily ogromne przetasowania sytuacji geopolitycznej na całym globie i okazlo sie (znow skrót ogromny) ze nowemu imperium, czyli USA, oplaca sie bardziej dogadac z istniejacymi władcami i uzywac ich do wlasnych rozgrywek politycznych niz wypowiadac im wojnę.

    Sytuacja ekonomiczno-polityczna Bliskiego Wschodu to temat obszerny i skomplikowany, ma sie nijak do tego, jak wyglądała historia podbitych kolonii w Ameryce Poludniowej i Afryce orze europejskie mocarstwa kolonialne.


Leave a comment

Categories