O nieudanym zamachu stanu zwolenników Bolsonaro zapewne każdy już słyszał.
Tymczasem policja brazylijska przeszukała dom Andersona Torresa, byłego ministra obrony u Bolsonaro. Torres był również odpowiedzialny za bezpieczeństwo stolicy w dniu, w którym dokonano nieudanego zamachu i szturmu na budynki kongresu, Sądu najwyższego i pałacu prezydenckiego.
Torres przed samym szturmem poleciał sobie na Florydę spotkać się z Bolsonaro, wydano za nim list gończy no i został aresztowany przez służby amerykańskie i wsadzony w samolot do Brazylii, gdzie po wylądowaniu, na lotnisku aresztowały go już służby brazylijskie.
Co znalazła policja po przeszukaniu domu Torresa? Ano dokumenty (draft decree) z których wynikało, że całkiem na poważnie planowali zamach stanu i przejęcie władzy. Czyli, kolejny faszystowski pucz.
Mam nadzieję, żę obaj zgniją w więzieniu a administracja Luli nie bedzie się tak certolić, jak amerykański kongres z Trumpem.
Leave a Reply