…czyli ciężaróweczka po hiszpańsku.
Albowiem zamienilismy jednego gruchotka (Peugeot 405) na następnego z lat 90-tych, za dopłatą, i stali się wlaścicielami Hyundaia H100, 2.4L benzynowca:
Narazie nie wiadomo jeszcze, co trzeba będzie naprawiać, ale coś trzeba będzie, to w końcu dwudziestosześcioletni samochód.
Ma jednak dwie zalety:
1. Duża przestrzeń bagażowa (fotele mozna wymontować)
2. Jest tak prymitywny (i na ramie) ze przeróbka na elektryka nie powinna być zbyt skomplikowana.
Jeszcze go nie prowadziłam, ale to będzie wyzwanie, bo ja w życiu nie jezdzilam zadnym samochodem bez wspomagania kierownicy, takze ten…
Leave a Reply